Pułkownik Andrzej Stróżny, który z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego trafia na stanowisko p.o. szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego, to według mediów człowiek kojarzony z Bogdanem Święczkowskim, prokuratorem krajowym i najbliższym współpracownikiem Zbigniewa Ziobro. O tym, że Ziobro (formalnie szef koalicyjnej partii Solidarna Polska) wzmacnia się w obozie władzy, media informują od wyborów. Bez 19 posłów SP obecna władza nie ma większości. Wiadomo, że Ziobro zabiegał o stanowisko szefa ABW dla swoich ludzi. Nominacja Stróżnego wskazuje iż w ramach podziału wpływów otrzymał większą kontrolę nad CBA. Dotychczas za nominata Ziobry w kierownictwie CBA uchodził wiceszef Grzegorz Ocieczek. Dotychczas wyłącznym szefem polskich służb był minister koordynator (a od kilku miesięcy także szef MSWiA) Mariusz Kamiński wspólnie ze swoim najbliższym współpracownikiem Maciejem Wąsikiem. O „szorstkiej przyjaźni” Ziobry i Kamińskiego krążyły legendy. Mając pełną kontrolę nad CBA Ziobro ma teraz dogodną sytuację do dalszego zwiększania swoich wpływów. Kontrola nad prokuraturą i realizującą czynności na jej zlecenie CBA, daje Ziobrze ogromne możliwości nacisków politycznych na współkoalicjantów.
PiS cofnęło służby do czasów PRL. Szefowa Departamentu Kontrwywiadu ABW o kryzysie i upadku polskich służb
Wiceszef CBA żądał haków na byłe kierownictwo CBA i ABW. Za odmowę współpracy dziennikarz spędził 11 miesięcy w więzieniu