Nadprezes Kurski. Po aferze Dworczyka i Obajtka czas na prawdziwe trzęsienie ziemi w PiS. W TVP latami nagrywany był nie tylko Jacek Kurski, ale również jego przyboczni. Z materiałów zgromadzonych przez pracowników TVP wyłania się porażający obraz. Kurski faktycznie uwierzył, że jest premierem i Mateusz Morawiecki jest jego pachołkiem. Co więcej, już po odwołaniu ze stanowiska Kurski i jego świta dalej traktują TVP jak prywatny folwark. Kamera „Super Expressu” przypadkowo uchwyciła, jak Kurski nadal ma do dyspozycji samochód i kierowcę z TVP. Teraz na jaw wychodzą kolejne fakty. Dotarliśmy do zdjęć z corocznego przeglądu i konkursu dziennikarskiego ośrodków terenowych TVP w Białymstoku. Bawili na nim najbliżsi współpracownicy TVP. Mimo, że nie mieli prawa się tam pojawić! Na zdjęciach widać m.in. Gajewskiego, byłego dyrektora TVP 3 Warszawa brylującego wśród dyrektorów. Nasi informatorzy twierdzą, że Gajewski już wieszczy swój powrót na stanowisko. Tego obawiają się pracownicy TVP, którzy mają dość poniżania i mobbingu z czasów rządów ekipy Kurskiego. W zanadrzu mają jednak broń atomową… To dziesiątki godzin taśm z udziałem Jacka Kurskiego i jego ludzi. Pracownicy nagrywali Goebbelsa PiS przy każdej okazji, a teraz zamierzają odpalić nagrania. Niektóre z nich już miały trafić do kluczowych polityków w PiS. Wcześniej o patologii i mobbingu w TVP alarmowany był sam Mateusz Morawiecki. Ostatecznie Kurski wyleciał, bo Jarosław Kaczyński dowiedział się o podmienianiu dyrektorów regionalnych ośrodków TVP na ludzi Zbigniewa Ziobry. A tego Kurskiemu wybaczyć już nie mógł. Obecnie Kurski walczy o tekę ministra kultury lub cyfryzacji. Jednak Morawiecki nie chce oddać kolejnych resortów człowiekowi Zbigniewa Ziobry.
PiS umyślnie doprowadził do kryzysu z nielegalnymi migrantami. Były szef ABW pokazuje źródło afery wizowej
PiS cofnęło służby do czasów PRL. Szefowa Departamentu Kontrwywiadu ABW o kryzysie i upadku polskich służb
PiS umyślnie doprowadził do kryzysu z nielegalnymi migrantami. Były szef ABW pokazuje źródło afery wizowej
PiS umyślnie doprowadził do kryzysu z nielegalnymi migrantami. Były szef ABW pokazuje źródło afery wizowej
Transwestyta-prostytutka „Gosia”, z którego usług korzystali podwładni ministra Wąsika, wyszedł z aresztu