Wojska Obrony Terytorialnej zapowiedziały, że będą atakować cysterny. Szefostwo polskiego MON nie zauważyło, że pojawiły się coś takiego jak satelity i drony. Problem ataków oddziałów dywersyjnych, na kolumny zaopatrzeniowe, definitywnie zakończył się już w Afganistanie. Próby ataku na takie kolumny oznaczają tylko i wyłączenie puszczenie ludzi na rzeź. Trudno mi zrozumieć dlaczego w Polsce XXI wieku zaczęto wdrażać strategię japońską „kamikadze”, czyli ataków samobójczych. Świat wojny się zmienił. Zmieniły się formy i metody walki. WOT to wojsko z pierwszej połowy XX wieku. Dziś należy szkolić dywersantów, maksymalnie utajnionych z grup zawodowych, które będą musiały funkcjonować, mimo okupacji. Szkolenie żołnierzy WOT nie daje kwalifikacji do nawet prostego sabotażu, o likwidacjach kolaborantów lub czołowych przedstawicieli reżimu (tylko ze wzglądów morale, bo wojskowego nie ma to znaczenia). Podrasowany Mi 35 z odległości kilku kilometrów może zobaczyć „pryszcz na dupie słonia”, w nocy, podczas deszczu i do tego we mgle, a co dopiero grupę dywersyjną. Prowadzenie dziś szkoleń zakładających, że we współcześnie grożącym Polsce konfliktu będzie jakaś zwarta linia frontu, jest delikatnie mówiąc brakiem kompetencji. Szkoda życia młodych patriotów, którzy są szkoleni na mięso armatnie. Szkoda wielkich pieniędzy, które wydawane są w imię fanaberii jednego starego druha zakonu Jarosława. W ramach szkoleń polecamy obejrzenie filmu „Czas Apokalipsy” z 1979 r. Francisa Forda Coppoli, opisującego zdarzenia z przed dekady, gdy amerykańskie siły powietrzne atakowały napalmem tereny partyzantów. Jan Piński, Tomasz Szwejgiert
Prokurator szpiegowana systemem Pegasus prześladowana za wywiad dla telewizji News24. Szokujące zachowanie podwładnych Ziobry [VIDEO]
Członek parlamentarnego zespołu ds. Reformy Służb Specjalnych: Problemem jest brak ciągłości w polskich służbach
Członek parlamentarnego zespołu ds. Reformy Służb Specjalnych: Problemem jest brak ciągłości w polskich służbach
Cenckiewicz dekonspiruje współpracowników polskiego wywiadu wojskowego. Były szef AW ocenia, że podwładny Macierewicza dopuszcza się sabotażu
„Wierzą w bajki, albo niech zmienią lekarza prowadzącego.” Oficer wywiadu o reakcji szefów PiS na książkę Pińskiego i Szwejgierta o Kamińskim. „