Wczoraj pisałem o ewakuacji z Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Dzisiaj napiszę o dziwnych powrotach do tej firmy. Funkcjonariuszka CBA, Pani Agnieszka S. (wielokrotnie opisywana przeze mnie), znana z uzależnienia od leków psychoaktywnych, za czasów Pawła Wojtunika została wydalona z CBA. Podejrzewano ją o współpracę z mafią ukraińską. Dla tych co nie czytali wcześniej przypominam: partnerem Pani Agnieszki S. jest obywatel Ukrainy, oficer Interpolu. Po wysłaniu na badania poligraficzne (wariograf) zapadła decyzja o wydaleniu z CBA. Dziwnym zbiegiem okoliczności wróciła do CBA za czasów rządów PiS. Pan Wiesław Flak, były dyrektor Biura Kontroli i Spraw Wewnętrznych, także został wyrzucony i dziwnym zbiegiem okoliczności, także za czasów PiS wrócił do CBA. To pod jego nadzorem doszło do afery z funduszem operacyjnym. Przypomnijmy: zniknęło ok. 15 mln zł, za rządów PiS. Obie te osoby łączy wiele z aferą podkarpacką i byłym marszałkiem Sejmu Markiem Kuchcińskim (o jego upodobaniach do ukraińskich zbrodniczych formacji, takich jak UON i UPA napiszę innym razem). Pytanie dlaczego osoby wynoszące informacje niejawne i współpracujące z mafią ukraińską za czasów PIS wróciły do służby w CBA? Jarosław Kościelny
Hakerzy z Korei Północnej włamali się na serwisy koncernu Pfizer? Chcieli ukraść dane dotyczące szczepionek
FBI może włamywać się do prywatnych wiadomości komunikatora Signal, na zablokowanym hasłem telefonie. Potwierdził to rzecznik Signala
Hakerzy z Korei Północnej włamali się na serwisy koncernu Pfizer? Chcieli ukraść dane dotyczące szczepionek
Obrońcy Pegasusa. Dlaczego „eksperci od bezpieczeństwa” atakują firmę, która nie kłania się CBA i innym służbom?