Dziennikarze „Superwizjera” ujawnili, że prezes Portów Lotniczych, które zarządzają m.in. Lotniskiem Chopina mógł ukrywać niegospodarność w stołecznym porcie, powoływać się na wpływy oraz w niejasnych okolicznościach zatrudniać osoby z CBA. Sprawa jest o tyle poważna, że oddelegowana tam kapitan ABW meldowała o podejrzeniach niegospodarności oraz umowie ze spółką powiązaną z byłymi agentami CBA. Wkrótce potem została zwolniona. Według dziennikarzy w przedsiębiorstwie państwowym może funkcjonować układ byłych oficerów CBA, którzy za przyzwoleniem prezesa Portów Mariusza Szpikowskiego mogli zatrudniać swoje rodziny. Sam Szpikowski miał z kolei chwalić się wpływami w Kontrwywiadzie Wojskowym, ABW, czy właśnie CBA, zastraszając w ten sposób pracowników. Źródło: Superwizjer TVN
Prokurator szpiegowana systemem Pegasus prześladowana za wywiad dla telewizji News24. Szokujące zachowanie podwładnych Ziobry [VIDEO]
Członek parlamentarnego zespołu ds. Reformy Służb Specjalnych: Problemem jest brak ciągłości w polskich służbach
Członek parlamentarnego zespołu ds. Reformy Służb Specjalnych: Problemem jest brak ciągłości w polskich służbach
Cenckiewicz dekonspiruje współpracowników polskiego wywiadu wojskowego. Były szef AW ocenia, że podwładny Macierewicza dopuszcza się sabotażu