Biuro koordynatora ds. służb specjalnych powołało specjalny zespół, którego celem jest ochrona wizerunku prezydenta Andrzeja Dudy w trakcie kampanii wyborczej – ustalił portal sluzbyspecjalne.com. Zespół działania niezależnie od Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służby Ochrony Państwa, jego szefem jest zastępca koordynatora ds. służb Maciej Wąsik. Pracują w nim funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego, głównie z łódzkiej delegatury. Wśród funkcjonariuszy zespół zyskał żartobliwą nazwę „gdzie jest dziecko?”. Zespół działa bez podstawy i umocowania prawnego. Ma uprzedzać przed grożącymi prowokacjami wymierzonymi w Andrzeja Dudę, a także chronić go przed jego własną niefrasobliwością. Jednym z pierwszych zadań zespołu jest neutralizacja użytkowniczki twittera Joli Rosiak, która opisuje swój rzekomy związek z prezydentem Andrzejem Dudą. 12 lutego zamieściła na twitterze zdjęcia, na których bardzo blisko przytulała się z prezydentem podczas spotkania wyborczego. Funkcjonariusze SOP nie reagowali na ten incydent.
PiS cofnęło służby do czasów PRL. Szefowa Departamentu Kontrwywiadu ABW o kryzysie i upadku polskich służb