Jarosław Kaczyński, wikipedia. Jarosław Kaczyński pełni w rządzie Mateusza Morawieckiego odpowiedzialną funkcję wicepremiera ds. bezpieczeństwa. Jednak nie wszedł w skład rządowego Kolegium do spraw Cyberbezpieczeństwa. I to mimo tego, że – jako wicepremier – jest przewodniczącym Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony. Kolegium, do którego nie ma dostępu Kaczyński, zajmuje się sprawami istotnymi dla informatycznego bezpieczeństwa kraju. Tym bardziej musi więc dziwić, że nie ma w ogóle planów, by wicepremier ds. bezpieczeństwa miał się kiedykolwiek znaleźć w jego składzie. Co więcej, na początku września przygotowano projekt ustawy o nowelizacji ustawy o Krajowym Systemie Bezpieczeństwa i nie przewidziano w nim zmian w składzie kolegium. Żeby było zabawniej, przewodniczącym kolegium jest premier, mogący w jego skład zaprosić wicepremiera. I wychodzi na to, że Mateusz Morawiecki po prostu zapomniał o Jarosławie Kaczyńskim.
PiS wciągnie nas w wojnę z Putinem? Dr Szewko: Ten kto kieruje portalami rządowej TVP chce uzasadnić atak Rosji na Polskę [VIDEO]
Ekspert ds. cyberbezpieczeństwa przekonywał, że Pegasus nie jest wykorzystywany w celach politycznych. Piotr Konieczny brał pieniądze od służb PiS
Cezary Gmyz z TVP skazany. Sąd: Nie reprezentuje interesu publicznego, a jedynie publikuje skompilowane materiały otrzymywane od funkcjonariuszy CBA [WYROK]
Podwładni ministra Wąsika korzystali z usług transwestyty-prostytutki. „Gosia” został zatrzymany za udostępnienie treści pornograficznych własnym dzieciom
Co mi powiesz, za nim cię złapię? Izraelskie firmy zarabiają miliardy sprzedając programy i instalacje do inwigilacji