Nigdy w życiu nie spodziewałem się, iż PiS zrobi z Polski państwo policyjne, że będzie zatrzymywał i inwigilował ludzi, tylko dlatego iż mają wiedzę, która jest niebezpieczna dla partii i Jarosława Kaczyńskiego. To są standardy Wschodu, a nie Unii Europejskiej.

Na własnej skórze właśnie odczuwam taką inwigilację. Tyle, że służby Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika zapominają o jednym fakcie.

Służyłem w rozpoznaniu  w Legii Cudzoziemskiej. Dlatego mnie, starego misia, na sztuczny miód ich agenci (specjalnej troski) nie złapią.

Wręcz są śmieszni w swoich działaniach. Tak jak ostatnio, gdy obserwacja mnie z dwóch samochodów, była czystą amatorszczyzną, której nie widziałem od czasów zabawy w podchody z dzieciństwa.

Jeden samochód krążył kilka razy. Drugi był na parkingu dziwnie manewrując. Panowie byli przekonani, że się nie zorientowałem iż mnie obserwują.

Błąd. Mam waszych zdjęć mam tyle, że na Nowy Rok w redakcji Służb Specjalnych rozważamy wydanie kalendarza z wami, jako bohaterami.

Kilka darmowych rad.  Nie jeździ się kilka razy wokół celu, aby patrzeć na niego jak na obrazek.

Po drugie, nie powinniście prowadzić obserwacji z auta, ale ruszyć cztery litery i podejść pieszo (nie chciało się, co?).

Po trzecie, nie zapalamy światła w aucie, w trakcie obserwowania kilka razy w ciągu godziny.

Mieliście doskonałe warunki do obserwacji, a daliście się „obciąć” jak dzieci.

Niestety, wszystko wskazuje na to, że władza PiS zmierza do dyktatury w stylu białoruskim. Chłopcy z PiS, dobra rada, odpuście sobie, z takimi kadrami, nie dacie rady.

Tomasz Janicki

Autor jest dziennikarzem portali sluzbyspecjalne.com, wiesci24.pl, byłym żołnierzem Legii Cudzoziemskiej. Na twitterze można go czytać pod nickiem @VValhalla777

Pokaż więcej Redakcja
Pokaż więcej w  Kraj

Zobacz też

Archaiczność i niekompetentność. Były szef AW o problemach służb po rządach PiS

Jak odtworzyć polskie służby? Jakie są największe problemy polskich służb specjalnych po 8…